I tak oto rozpoczął się luty, a wraz z nim świetna kampania wymyślona i prowadzona przez Magdę, autorkę bloga savethemagicmoments.pl o nazwie #KOCHANIEprzezCZYTANIE. Każdego dnia jedna z 28 blogerek proponować będzie wybraną przez siebie mądrą i piękną książeczkę, którą warto przeczytać swojemu maluchowi. Jak pisze autorka akcji, są to książeczki godne uwagi, które uczą, tłumaczą, pokazują pozytywne wzorce, bawią, krzewią pozytywne wartości i kształtują. Po wpisaniu na Facebooku i Instagramie hasła #KOCHANIEprzezCZYTANIE odnajdziecie książeczki polecane przez blogujące mamy. Dodatkowym smaczkiem akcji jest konkurs, w którym wygrać można książeczkę wybraną przez pomysłodawczynię kampanii. Koniecznie zajrzyjcie na bloga Magdy oraz jej facebookową stronę.
W moim sercu – mała wielka książka, która rozpoczyna wielką kampanię
Jeśli natomiast szukacie wartościowej lektury dla siebie, takiej, która jednocześnie jest na tyle krótka, że umili Wam jedynie popołudniową kawę, wraz z Klaudią, autorką bloga zwyklamatkaa.wordpress.com polecamy Wam książkę „Nie przydeptuj małych skrzydeł”. Podobnie, jak Klaudię, ujął mnie jej tytuł. Ta pozycja nie jest typowym poradnikiem, nie daje gotowych recept, lecz wskazuje drogę, która doskonale wpisuje się w wartości przyświecające Bebe Talent. Chyba nie muszę Wam mówić, że zaraz po odwiedzeniu bloga Klaudii, zamówiłam tę książeczkę.
Nie przydeptuj małych skrzydeł. Odkryj dziecko i siebie na nowo
O kolejnych ciekawych książkach dowiedziałam się, czytając bloga tosimama.blogspot.com. Przedstawiają niezwykłe, utalentowane dzieci, mające interesujące pasje, które niekiedy bywają wyśmiewane, a mali bohaterowie czują się niezrozumiani przez swoje otoczenie. Mała Rózia zrezygnowała nawet z tworzenia wyjątkowych rzeczy i odtąd marzenia wkładała w przegródkę „nie do spełniania”. Czy te historie skończyły się dobrze, a dzieci odzyskały wiarę w swoje pasje i mogły cieszyć się wsparciem najbliższych? Zajrzyjcie na bloga mamy Tosi i poznajcie urocze książeczki „Ignaś Kitek architekt”, „Rózia Rewelka inżynierka” oraz „Ada Bambini naukowczyni”.
Kim w przyszłości zostanie moje dziecko?
Bardzo ciekawy i ważny tekst pojawił się na blogu zresetowani.pl. Przeczytacie w nim o tym, jak ważne jest hobby dziecka i kto powinien je wybierać. Czasem niestety bywa tak, że zbyt wiele chcą mieć do powiedzenia rodzice, którzy próbują nakłonić latorośle do swoich własnych wizji. Po części również podjęłam ten temat w tekście A jak AMBICJA, otwierającym cykl Alfabet wspierania dziecka.
Monika z bloga zresetowani.pl, przytacza własną historię, zdradzając, że wczesnodziecięce zainteresowania przełożyły się na jej obecne działania zawodowe. Radzi również, co robić, by jak najlepiej wspierać dziecko i pomóc mu rozwijać jego hobby.
Hobby dziecka – dlaczego jest ważne i kto powinien je wybierać?
Artykuł o jednym z najcenniejszych darów, jaki my, rodzice możemy ofiarować dziecku, znajdziecie na blogu mindfuljar.pl. Pewnie domyślacie się, że chodzi o obecność, nie wyłącznie fizyczną, lecz nasze pełne zaangażowanie i uważność. Dzięki temu dajemy naszej latorośli bliskość, poczucie bezpieczeństwa, uczymy bycia w „tu i teraz”. I to właśnie w przyszłości, będzie budzić jej ciepłe wspomnienia, nie zaś idealnie czysta podłoga i ugotowany na czas obiad.
Podaruj dziecku swoją obecność
Ewelina z bloga pozytywnydom.com pisze o najważniejszej rzeczy, jakiej nauczyła ją mama. Z tego, co najbardziej zapadło jej w pamięć, wynika jej cała filozofia rodzicielstwa. My, rodzice musimy pozwolić dzieciom na znalezienie własnej drogi, nie możemy na siłę organizować im życia, domagając się, by mieszkały w pobliżu i w przyszłości były gotowe do pomocy. One nie są nam nic winne, a na świecie pojawiły się w wyniku naszej decyzji, nie zaś własnego wyboru. Dziecka nie wychowuje się dla siebie, tylko dla niego samego i dla świata – choć brzmi, jak oczywistość, wielu rodziców zdaje się o tym zapominać.
Najważniejsza rzecz, jakiej nauczyła mnie mama
Na blogu janielka.pl przeczytacie o fonoholizmie. To nic innego, jak uzależnienie od telefonów komórkowych, które dotyka dziś coraz młodszych. W szkole, w której pracuje autorka bloga, wprowadzono „dietę komórkową”. Projekt spotkał się z entuzjazmem rodziców, a i uczniowie w końcu go zaakceptowali i przyzwyczaili się do zmian. O jego założeniach oraz symptomach i skutkach fonoholizmu przeczytacie w artykule:
Fonoholizm, cóż to takiego?
W części województw wciąż trwają ferie. Tegoroczna zima wprawdzie nas nie rozpieszcza, ale wiele osób z pewnością nie zrezygnuje z białego szaleństwa. Jeśli planujecie wybrać się tam, gdzie śnieżnego puchu jest pod dostatkiem, zajrzyjcie na bloga trendymamasite.wordpress.com, gdzie znajdziecie poradnik, jak przygotować malucha do bezpiecznej jazdy na nartach.
Maluch na stoku – praktyczne porady
Jeśli lubicie podróżować, z pewnością zainteresuje Was tekst o tym, jak można spędzić 3 tygodnie w Dubaju (lub innym ciekawym miejscu) nie ponosząc kosztów noclegu. Tę tajemnicę zdradzają Sylwia i Grzesiek, autorzy bloga tuiwszedzie.pl. Ciekawe? Przyznam, że nie słyszałam wcześniej o takiej metodzie, a sposób wydaje się interesujący, szczególnie (i tu uchylam rąbka tajemnicy) dla miłośników zwierząt.
Pet sit – czyli jak za darmo mieszkaliśmy 3 tygodnie w Dubaju
Na blogu poradni dietetycznej Saluvita znajdziecie praktyczne wskazówki, w jaki sposób komponować posiłki dziecka, by wspierać jego odporność. Myślę, że temat ważny dla wszystkich, szczególnie w okresie wzmożonych zachorowań na przeziębienia i grypę.
Chcesz poprawić odporność swojego dziecka? Karm je dobrze!
Wiecie kiedy zaczyna się edukacja żywieniowa malucha? W wieku przedszkolnym? Otóż nie, wtedy jest już za późno, a początek przyzwyczajania do określonych smaków rozpoczyna się już w brzuchu mamy. Doktor Ania w mocnym tekście wyjaśnia, jakie składniki odżywcze powinny znaleźć się w diecie dziecka, a jakich absolutnie należy unikać. Szkrab dostaje żelki w nagrodę, a jogurty są zdrowe i wspomagają rozwój najmłodszych? Oj, czas na zmiany.
Nie kupuj dziecku gówien w nagrodę
Czy to oznacza, że powinniśmy całkowicie zrezygnować z deserów? Wcale nie, co udowadnia Edyta z bloga mój-kawalek-podlogi.pl. Ja wraz z moją małą pomocnicą zamierzamy przygotować na weekend szarlotkę wg jej przepisu. A Wy szykujecie jakieś małe co nieco?
Szarlotka bez pieczenia
Na kolejną porcję blogowych hitów tygodnia zapraszam Was oczywiście w następny piątek. A tymczasem życzę Wam cudownego weekendu.
Monika
Spodobał Ci się ten post? Uważasz, że przyda się Twoim znajomym? Będzie nam bardzo miło, jeśli:
go udostępnisz,
zostawisz komentarz,
dołączysz do naszego fanpage’a, gdzie publikuję ciekawe treści, których nie znajdziesz na blogu,
dołączysz do nas na Instagramie
[mailerlite_form form_id=1]